W Karpaczu doszło do zatrzymania mężczyzny, który złamał nałożony przez sąd zakaz zbliżania się i kontaktowania z rodzicami. Policja interweniowała w związku z awanturą, która miała miejsce w domu pokrzywdzonych. Mężczyzna, będąc pod wpływem alkoholu, wszczął kłótnię, co doprowadziło do jego zatrzymania przez funkcjonariuszy. Teraz odpowie za swoje czyny przed sądem, gdzie grożą mu poważne konsekwencje.
Zatrzymanie 50-letniego mężczyzny miało miejsce 18 sierpnia br. podczas interwencji domowej zgłoszonej przez rodziców. Osoba ta była już wcześniej ukarana i miała obowiązek opuszczenia wspólnie zajmowanego lokalu, a także zakaz kontaktowania się ze względu na wprowadzone przez Sąd Rodzinny środki zabezpieczające. Jego problemy z alkoholem były znane i wpływały na jego agresywne zachowanie wobec rodziców, co skutkowało wcześniejszymi zarzutami znęcania się.
Mężczyzna po zatrzymaniu został osadzony w policyjnym areszcie i teraz czeka na rozprawę. W zależności od decyzji sądu, grozić mu może kara pozbawienia wolności wynosząca nawet do trzech lat. Zdarzenia te pokazują, jak ważne jest zgłaszanie przypadków przemocy w rodzinie oraz podejmowanie przez służby odpowiednich działań w celu zapewnienia bezpieczeństwa osób dotkniętych przemocą.
Źródło: Policja Karpacz
Oceń: Odpowiedzialność karna za złamanie zakazu sądowego w Karpaczu
Zobacz Także