W najnowszym incydencie, który miał miejsce w Jeleniej Górze, 27-letni mężczyzna został zatrzymany przez policjanta, który był poza służbą. Mężczyzna, podejrzewany o włamania oraz posiadanie substancji psychoaktywnych, miał na swoim koncie poważne przestępstwa, w tym kradzież leków przeznaczonych dla zwierząt. Niecodziennym jest również fakt, że po ich kradzieży sam je zażył, co przysporzyło mu dodatkowych problemów prawnych.
Do zatrzymania doszło 19 marca 2025 roku, gdy policjant zauważył podejrzanego na jednej z ulic. Ten, będący w trakcie recydywy, był poszukiwany z powodu włamania do lecznicy dla zwierząt, gdzie skradł zarówno komputer, pieniądze, jak i wspomniane leki. Policjant, działając szybko, zainterweniował, co pozwoliło na ujęcie mężczyzny bez dalszych incydentów.
W trakcie przeszukania, poza skradzionymi przedmiotami, 27-latek posiadał także marihuanę i amfetaminę. Ujawniono, że równocześnie włamał się do salonu fryzjerskiego oraz kilku samochodów, co łącznie przyniosło straty na około 40 tysięcy złotych. Dzięki determinacji funkcjonariuszy, mężczyzna został umieszczony w policyjnym areszcie, gdzie trwają dalsze weryfikacje dotyczące jego przestępczej działalności. W najbliższym czasie będzie musiał stawić czoła wymiarowi sprawiedliwości, z groźbą kary pozbawienia wolności sięgającej 15 lat.
Źródło: Policja Karpacz
Oceń: Policjant po służbie zatrzymał włamywacza z powiatu karkonoskiego
Zobacz Także